Klasyfikacja uczestników rajdu samochodowego „Asnykowców” 02.10.2005

Nr

Nazwisko i imię

PS1

Karne

PS2

Karne

PR

PYTANIA

SUMA

Zdobyte

miejsce

1

Adam Borowiak

22,70

0

42,40

3

11,10

3

0

82,20

8

2

Grzegorz Marszałek

33,70

6

81,70

3

16,80

3

1

145,20

18

3

Elżbieta Jackiewicz

Mariola Satucka PS

60,00

0

54,70

16,90

6

1

138,60

17

4

Julian Walasz

52,20

0

50,80

16,20

1

120,20

16

5

Danuta Sobocka

28,70

0

24,50

6,30

0

59,50

2

6

Janusz Wysogląd

42,00

0

27,30

11,40

3

1

84,70

10

7

Anna Miklas

42,60

0

50,90

3

10,00

2

108,50

14

8

Ewa Dytkiewicz

50,60

0

44,90

3

11,60

3

0

113,10

15

9

Bogdan Ptak

37,60

0

27,50

6

10,60

1

82,70

9

10

Krzysztof Biernacki

26,30

0

26,80

7,20

3

2

65,30

5

11

Jacek Czechowski

26,60

0

36,20

5,90

1

69,70

7

12

Mirosław Zaleski

25,20

3

26,10

5,80

3

0

63,10

3

13

Marek Sierakowski

20,50

6

22,50

7,00

3

0

59,00

1

14

Marcin Wacowski

37,60

0

39,90

6

9,60

6

1

100,10

13

15

Piotr Czechowski

24,50

12

25,50

0,90

1

63,90

4

16

Tomasz Bazaliński

39,90

0

32,30

17,40

6

2

97,60

12

17

Włodzimierz Podonowski

24,70

0

28,20

35,70

6

2

96,60

11

18

Jarosław Sierakowski

29,10

0

24,90

3

5,20

3

1

66,20

6

2 października 2005 r.

18 załóg wystartowało w niedzielę w XVIII Samochodowym Rajdzie Asnykowców. W rajdzie wystartowało około 70 osób - absolwenci liceum oraz ich rodziny. Po wspólnym zdjęciu załogi wyruszyły tradycyjnie spod pomnika Adama Asnyka. Uczestnicy startujący co minutę każdy musieli prawidłowo odczytywać trasę za pomocą graficznych „itinererów". W ten sposób odnajdywali miejsca kolejnych konkurencji.

Trasa o długości prawie 200 km wiodła aż po ziemię sieradzką. Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że znaczna część odcinków przebiegała przez lasy i bezdroża. Kierowcy zmagali się w trzech konkurencjach sprawnościowych, pokonując na czas tor przeszkód, w tym jeden z zasłoniętą przednią szybą, kierując się jedynie wskazówkami pilota. Organizatorzy nie zapomnieli również o najmłodszych zawodnikach, przygotowując dla nich szereg atrakcji w lesie koło Klonowej.

Jedną z konkurencji był test dotyczący wiedzy o dziejach ruchu asnykowskiego oraz przepisów mchu drogowego.

Rajd tradycyjnie przeplatany był wycieczkami; zwiedzaniem kościoła w Lututowie, zbudowanego w stylu neoromańsko-mauretańskim, ruin zamku i wieży Kazimierza Wielkiego w Bolesławcu oraz XVIII-wiecznego młyna, w którym zawodnicy zjedli obiad. Imprezę zakończyło ognisko w Szwacinie, połączone z rozdaniem nagród.

W tym roku najlepszą drużyną okazała się załoga Michała Sierakowskiego. On też wywalczył puchar przechodni prezesa stowarzyszenia asnykowców. Drugie miejsce zajęła drużyna z kierowcą Łukaszem Sobockim, a na trzeciej pozycji uplasowała się załoga Michała Zaleskiego.

W tym roku w roli komandora rajdu debiutował Tomasz Wysogląd.