1 stycznia 2012

Już po raz 13. noworoczne spotkanie przy ognisku. Tradycja zapoczątkowana w 2000 roku nad zalewem Szałe z inicjatywy kolegi Mirosława Zaleskiego, kontynuowana w kolejnych latach na strzelnicy kaliskiego Bractwa Strzelców Kurkowych. Tym razem asnykowcy gościli absolwentów ze Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły Dwojga Imion, Anny Jagiellonki i Mikołaja Kopernika. W gwarze składanych życzeń, częstowano się świątecznymi przysmakami, wznoszono toasty, odpalano fajerwerki. Chóralnym śpiewem towarzyszył akordeonista Marek Gwiaździński. Ognisko, podobnie jak w latach poprzednich, zawdzięczamy organizatorowi, Januszowi Wysoglądowi.

7 stycznia 2012

W sali pucharowej Kaliskiego Towarzystwa Wioślarskiego wieczór opłatkowo-noworoczno-karnawałowy z udziałem stuosobowej grupy koleżanek i kolegów. Zaproszenie przyjęli także, absolwentki Liceum im. Anny Jagiellonki i absolwenci Liceum im. Mikołaja Kopernika, którzy przybyli z Anną Utecht na czele, prezesem Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły Dwojga Imion. Stawili się również niegdysiejsi maturzyści z Liceum im. Tadeusza Kościuszki i Liceum im. Stefanii Sempołowskiej z prezesem Stowarzyszenia Wychowanków tychże szkół, Małgorzatą Rudowicz. Prezes Adam Borowiak składając życzenia, dzieląc się opłatkiem z kolegą Włodzimierzem Kordylewskim, maturzystą z 1950 roku, łączył się duchowo z rozsianymi po kraju i świecie asnykowcami. Ponadto odczytał nadesłane noworoczne pozdrowienia: od biskupa kaliskiego ks. Stanisława Napierały, prezydenta miasta Kalisza Janusza Pęcherza, przewodniczącego Rady Miejskiej Grzegorza Sapińskiego, dyrektora Liceum im. Adama Asnyka Elżbiety Karpisiewicz, ks. Jana Sikorskiego, Andrzeja Chewińskiego, Józefa Więcława i Jacka Szyke z Warszawy, Zdzisława Samulaka z Florydy, Roberta Czarnieckiego z Kalifornii, Zbigniewa Jurkiewicza z Toronto, Andrzeja Sikorskiego ze Szczecina, Zenona Prętczyńskiego i Jerzego Ścieśka z Wrocławia, Krzysztofa Kornackiego z Kozłówki i Huberta Maka z Kalisza.

Wieczór upływał przy muzyce pleszewsko-kaliskiego zespołu Nadir. Wśród artystów byli nasi koledzy: Edward Crosio i Robert Ważyl Zgorzelak, wirtuozi gitary. Najliczniej reprezentowanymi rocznikami maturalnymi byli asnykowcy, absolwenci z 1974 roku oraz Jagiellonki, weteranki z 1951. Zwycięzcą konkursu nawiązującego do tegorocznych mistrzostw piłkarskich EURO 2012 został kolega Janusz Wysogląd. Niespodzianki przygotowali Krzysztof Biernacki i Mirosław Zaleski, a całe spotkanie Zofia i Adam Borowiakowie.

ALBUM - kliknij tutaj    Fot.: Jacek Bartosik, Mieczysław Zaremba

16 stycznia 2012

W Wyższym Seminarium Duchownym uczestnicy Duszpasterstwa Środowisk Twórczych Diecezji Kaliskiej spotkali się na wieczorze opłatkowo-noworocznym. W kaplicy seminaryjnej z okolicznościowym słowem zwrócił się biskup kaliski, ks. prof. dr hab. Stanisław Napierała, natomiast biskup senior, dr Teofil Wilski podsumował działania duszpasterstwa w minionym roku. Po wysłuchaniu ewangelii i programu artystycznego, łamano się opłatkiem i składano życzenia. Następnie w refektarzu dyskutowano wokół problemów przedstawionych przez ks. dr. Jacka Paczkowskiego w wystąpieniu zatytułowanym Piękno różnych form muzyki jako ślad prowadzący do Boga. Stowarzyszenie Asnykowców reprezentowali: prezes Adam Borowiak, wiceprezes Janusz Wysogląd oraz członek zarządu Zofia Borowiakowa.

29 stycznia 2012

Z okazji 60-lecia dyplomu na Politechnice Wrocławskiej, 60-lecia twórczości architektonicznej i niedawnych 86. urodzin, kolega Zenon Prętczyński - rzecznik Wrocławskiej Nadodrzańskiej Strażnicy Asnykowskiej, wraz z żoną Barbarą, nazaretanką kaliską, gościli w swoim domu kolegów Strażników z prezesem Tadeuszem Kaźmierczakiem na czele. Przy lampce wina i eleganckim poczęstunku, w przyjacielskiej atmosferze wspominali klimaty asnykowskiej szkoły, przywoływali niepowtarzalny urok Kalisza, miasta młodości, nie zapominając o Wrocławiu, wybranym ze względu na studia jako akt dobrowolnego uchodźstwa. Mili goście obdarowali gospodarzy upominkami i pięknymi kwiatami. W zamian "musieli" wysłuchać opowieści o życiu i architektonicznej twórczości Zenona, asnykowca z roku szkolnego 1938/39. Spotkanie zaszczycili swoją obecnością, prezes WNSA Tadeusz Kaźmierczak (matura 1955) wraz ze swymi Strażnikami: Zdzisławem Głowinkowskim (matura 1952), Tadeuszem Grabarkiem (matura 1973), Andrzejem Kaczmarkiem (matura 1962), Aleksandrem Kowalskim (matura 1956), Włodzimierzem Kromołowskim (matura 1957), Zygmuntem Krokiem (matura 1955), Henrykiem Linke (matura 1953), Grzegorzem Mendyką (matura 1962), Jerzym Mrozińskim (matura 1957), Januszem Musiałem (matura 1972), Leszkiem Rybarczykiem (matura 1972) oraz Jerzym Ścieśkiem (matura 1955).

Ten ekstraordynaryjny wieczór utrwalił niedościgniony mistrz obiektywu, oficjalny fotograf WNSA, Grzesiu Mendyka. Wielopokoleniowe spotkanie asnykowskiej młodzieży na terytorium państwa Prętczyńskich było radosnym, sentymentalnym i intelektualnym przeżyciem.

ALBUM - kliknij tutaj    Fot.: Zenon Prętczyński

Podsumowanie Roku Sportowego 2011. W imieniu Stowarzyszenia prezes Adam Borowiak z rąk prezydenta Kalisza Janusza Pęcherza, odebrał list gratulacyjny wyrażający uznanie dla naszych przedsięwzięć sportowo-turystycznych. Ponadto indywidualne podziękowania otrzymali: kol. kol. Viola Wacowska, Jerzy Gwiaździński i Bogdan Ptak.

3 marca 2012

Przy pięknej pogodzie i świetnych warunkach śniegowych, na Hali Szrenickiej w Szklarskiej Porębie odbyły się XVI Mistrzostwa Kalisza i Asnykowców w Narciarstwie Alpejskim. Zawody przeprowadzono na piętnastobramkowym torze slalomowym. W klasyfikacji generalnej zwyciężył Tadeusz Witkowski, który wyprzedził Wojciecha Tyca i Adama Jakubka. Wśród pań triumfowała Anna Jakimowska, drugie miejsce zajęła Paulina Zmyślona, a trzecie Bogumiła Kobylińska. W poszczególnych kategoriach wiekowych zwyciężyli: Anna Jakimowska i Bogumiła Kobylińska oraz Karol Gulczyński, Tadeusz Witkowski, Adam Jakubek i Jerzy Borowiak.

Narciarską rywalizację zorganizowali, Adam Jakubek i Piotr Gulczyński, którzy ponadto ufundowali nagrody.

ALBUM - kliknij tutaj    Fot.: Adam Jakubek

12 marca 2012

Kolejne zebranie Duszpasterstwa Środowisk Twórczych Diecezji Kaliskiej. W trakcie liturgii słowa wysłuchaliśmy wielce interesującego wykładu naszego kolegi, maturzysty z 1981 roku, ks. dr. Andrzeja Latonia, zatytułowanego Kim jest św. Józef dla mnie, dla Kościoła, dla Kalisza? Ks. prałat dr Andrzej Latoń studiował w Wyższym Seminarium Duchownym we Włocławku, a następnie filozofię w Instytucie Katolickim w Paryżu. Prezesuje Polskiemu Studium Józefologicznemu, jest dyrektorem Centrum Józefologicznego w Kaliszu. W spotkaniu w kaliskim Wyższym Seminarium Duchownym uczestniczyli Adam i Zofia Borowiakowie, Janusz Wysogląd i Jerzy Bielawski.

22 marca 2012

W historycznym gmachu Centralnej Biblioteki Rolniczej, w sercu Warszawy, przy Krakowskim Przedmieściu, przypomniano sylwetkę Wojciecha Wyganowskiego, zasłużonego dla ziemi kaliskiej i kraju ziemianina i społecznika.

Jego życie i dokonania, w ilustrowanym archiwalnymi fotografiami referacie, przywołała kaliska dziennikarka, Anna Tabaka, autorka wydanej z tej okazji publikacji „Wojciech Wyganowski z ziemi kaliskiej – wybitny praktyk rolnictwa i społecznik”. Głos zabierali także: Ryszard Miazek – dyrektor Centralnej Biblioteki Rolniczej, mówił o oddziaływaniu miejsca spotkania, począwszy od połowy XIX wieku, na polską gospodarkę i naukę, ze szczególnym ukierunkowaniem na gospodarkę rolną; Stanisław Wyganowski – były prezydent miasta Warszawy, potomek rodu Wyganowskich, wspominał osobiste kontakty z krewnym; Juliusz Karski – prezes warszawskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego; Stanisław i Józef Galantowie – potomkowie Józefa Owczarka, włodarza i najbliższego pracownika Wojciecha Wyganowskiego; Krzysztof Nosal – starosta kaliski i Adam Borowiak – dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Adama Asnyka w Kaliszu, a zarazem prezes Stowarzyszenia Wychowanków Gimnazjum i Liceum im. Adama Asnyka, szkoły, którą w 1880 roku ukończył bohater spotkania. Seminarium zakończył piękny koncert muzyki Chopina w wykonaniu utalentowanej Justyny Galant, również skoligaconej z ziemią kaliską.

Uroczystościom towarzyszyła przygotowana przez Centralną Bibliotekę Rolniczą wystawa obrazująca życie Wojciecha Wyganowskiego, od jego urodzin w 1860 roku w Warszówce koło Kalisza, po śmierć w 1940 roku w Złotnikach Wielkich i pochówek na kaliskim cmentarzu miejskim. Dyrektor Ryszard Miazek wyraził zgodę na przeniesienie tej wystawy na ziemię kaliską, aby spopularyzować Wyganowskiego i jego dokonania na terenie z którym był tak mocno związany.

W trakcie uroczystości zaprezentowano okazały portret Wojciecha Wyganowskiego. Uzupełni on tworzoną w gmachu Centralnej Biblioteki Rolniczej galerię osobistości zasłużonych dla polskiego rolnictwa.

W seminarium uczestniczyła liczna grupa mieszkańców stolicy, także tych z kaliskimi korzeniami oraz potomkowie polskich rodów ziemiańskich. Obecni byli dzisiejsi właściciele dworu i parku w Złotnikach Wielkich, którzy własnym sumptem przywrócili im blask. Nie zabrakło zainteresowanych historią mieszkańców Kalisza, specjalnie przybyłych na tę uroczystość z Kalisza, w tym absolwentów najstarszej kaliskiej szkoły, I Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Asnyka.

ALBUM - kliknij tutaj    Fot.: Krzysztof Abram, Andrzej Zmyślony

23-25 marca 2012

Kolejna asnykowska wyprawa w góry, jak zwykle pod kierunkiem Jerzego Matyjasza, któremu towarzyszyli: Krystyna Chamielec, Ludmiła Kasper, Anna Matyjasz, Piotr Dahlke, Tomasz Gorzelany, Mieczysław Kraziński i Michał Witkowski. Wędrowali wzniesieniami Pogórza Wałbrzyskiego. Adekwatnie do marcowej aury zmagali się z błotem i śliskimi kamieniami. Odpoczywali na polanie szczytowej Chełmca, jednego z najwyższych wypiętrzeń Gór Wałbrzyskich. Z platformy widokowej podziwiali Karkonosze, Góry Sowie i Stołowe oraz panoramę Wałbrzycha. Zejście z Chełmca dostarczyło takich samych wrażeń, jak i wejście. Walczyli o utrzymanie równowagi, by szczęśliwie dotrzeć do centrum Szczawna-Zdroju.

Niedzielnym porankiem dojechali do Lubiechowa, skąd pieszo wyruszyli w kierunku zamku Książ. Zagłębili się w wąwóz Pełcznicy, którego stumetrowe ściany wzbudzały respekt. Zamek Książ oblegały tłumy turystów. W jeszcze ogołoconych, choć już odnowionych wnętrzach, można było odnajdywać ślady dawnej świetności. Z tarasów rajdowicze kontemplowali monumentalną bryłę zamku. Po zejściu do Lubiechowa i odwiedzinach zabytkowej palmiarni odtrąbiono zakończenie wycieczki.

ALBUM - kliknij tutaj

24 marca 2012

Zmarł Jan Winczakiewicz, absolwent Liceum im. Adama Asnyka z 1938 roku. Jeden z najwybitniejszych emigracyjnych poetów i malarzy, pisarz, tłumacz, dziennikarz, publicysta, radiowiec oraz Czcigodny polskiej loży masońskiej Kopernik. Oficer I Dywizji Pancernej gen. Maczka. Za męstwo pod Falaise odznaczony m.in. Krzyżem Virtuti Militari i Krzyżem Walecznych. Honorowy Obywatel Miasta Kalisza. Spoczął na starym cmentarzu Les Champeaux w Montmorency pod Paryżem. Żył 91 lat.

BIOGRAM JANA WINCZAKIEWICZA

31 marca 2012

W auli I Liceum im. Adama Asnyka obradowało XXIII Walne Zebranie Sprawozdawcze Stowarzyszenia Wychowanków Gimnazjum i Liceum im. Adama Asnyka w Kaliszu. Zgromadzeniu przewodniczył członek zarządu, Mirosław Zaleski. Prezes Adam Borowiak serdecznym wspomnieniem objął koleżanki i kolegów zmarłych w minionym roku. Odczytano nadesłane pozdrowienia od: Stanisława Iwankiewicza z Wrocławia, Zbigniewa Kwiasowskiego z Krakowa, Tadeusza Kaźmierczaka i Zenona Prętczyńskiego z Wrocławskiej Nadodrzańskiej Strażnicy Asnykowskiej, Wojciecha Kiblera z Warszawy, Zdzisława Samulaka z Naples na Florydzie, ks. Stanisława Olejnika z Włocławka, Piotra Szymczaka z Białegostoku, Jerzego Ścieśka z Wrocławia, Andrzeja Wanke z Warszawy oraz Stanisława Cupera z Kętrzyna. Prezes Adam Borowiak przyznał zaocznie swoją osobistą nagrodę Złotego Pióra koledze Zdzisławowi Samulakowi. Walne Zebranie zaszczycił swoją obecnością Stanisław Krzysik, maturzysta z 1935 roku, emerytowany adwokat z Wrocławia. Komisja rewizyjna i Walne Zebranie na celująco oceniły działalność prezesa i zarządu, a sąd koleżeński, podobnie jak w latach poprzednich, obwieścił swoją uzasadnioną bezczynność.

ALBUM - kliknij tutaj    Fotografie Mieczysława Zaremby i Krzysztofa Płocińskiego

21-22 kwietnia 2012

Wyprawą pod hasłem Nadwarciańskie krajobrazy i zabytki, Asnykowska Grupa Artystyczno-Towarzyska AGAT zainaugurowała swoje tegoroczne turystyczne peregrynacje po Wielkopolsce.

Pierwszym etapem był Konin. Odbyli spacer po starym mieście, podziwiali najstarszy na ziemiach polskich, dwunastowieczny znak drogowy w kształcie słupa, wyznaczający połowę drogi pomiędzy Kaliszem a Kruszwicą. Następnie zajechali do Gosławic, gdzie oczekiwał dyrektor Muzeum Okręgowego w Koninie, pan Lech Stefaniak, który poprowadził grupę po rozległych i pięknie zadbanych muzealnych włościach.

Zwiedzanie rozpoczęto jednak od kościoła pw. św. Andrzeja Apostoła, ufundowanego w XV wieku przez biskupa poznańskiego Andrzeja Łaskarza, jako wotum wdzięczności po zwycięstwie grunwaldzkim. Ten cenny zabytek architektury gotyckiej o unikatowym wnętrzu charakteryzuje się sklepieniem palmowym wspartym na centralnie usytuowanej kolumnie. Na wspornikach zachowało się 26 wykutych w kamieniu herbów ziem, miast i rodów rycerskich, wśród których znajduje się również herb ziemi kaliskiej – głowa tura w koronie.

Następnie wkroczyli w podwoje konińskiego Muzeum obejmujące piętnastowieczny zamek, późniejszy spichlerz, dziewiętnastowieczny dworek ziemiański i skansen budownictwa wiejskiego. Zapoznali się z ekspozycjami: archeologiczną, geologiczno-paleontologiczną, judaików, falerystyki (polskie odznaczenia i medale), biżuterii patriotycznej XVIII-XX wieku, malarstwa polskiego z pracami Matejki, Gersona, Suchodolskiego, Szermentowskiego, Wyczółkowskiego, Malczewskiego, Boznańskiej, Witkacego. Z zainteresowaniem przechadzali się po wnętrzach zrekonstruowanego dworu polskiego.

Z Konina udali się do Słupcy, by nawiedzić drewniany kościółek z XVI wieku pw. św. Leonarda, z oryginalną polichromią i łaskami słynącym gotyckim krucyfiksem.

Kolejnym etapem był Ciążeń, a w nim barokowy pałac, niegdysiejsza letnia siedziba biskupów poznańskich, obecnie filia biblioteki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu – pięknie usytuowany na północnym skłonie pradoliny Warty. Dzięki koledze Krzysztofowi Walczakowi mieli okazję spojrzeć na największy w Europie historyczny zbiór wydawnictw masońskich. Odwiedziny Ciążenia zwieńczyli spacerem parkowymi alejami lipowymi.

Następnie zajechali do Zagórowa, gdzie po wizycie w tamtejszych placówkach handlowych udali się na popas do gospodarstwa agroturystycznego Pod Lipami państwa Małgorzaty i Andrzeja Fajkowskich w Stawisku. Zaprzyjaźnieni gospodarze przyjęli turystów niezwykle serdecznie, a zaserwowana na kolację golonka po bambersku, w zgodnej opinii, słusznie zdobyła I miejsce na Ogólnopolskim Festiwalu Polskiej Golonki – Warszawa 2001. Długo w noc niosły się śpiewy i muzyka (skrzypce, gitara, akordeon) w wykonaniu agatowych niemalże artystów.

Nazajutrz, po śniadaniu, ruszyli do pocysterskiego zespołu klasztornego w Lądzie, wzniesionego staraniem Mieszka III Starego w XII wieku. Do czasu rozbiorów Ląd był siedzibą potężnego opactwa liczącego trzy miasta i przeszło 50 wsi, a od 1921 roku klasztor objęli salezjanie, którzy utworzyli tu, działające do dziś Wyższe Seminarium Duchowne. Z historią klasztoru i kościoła, cennymi zabytkami architektury, malarstwa zapoznał ich alumn salezjańskiego seminarium – znakomity przewodnik i gawędziarz.

Ostatnim punktem wyprawy były Pyzdry, historyczne miasteczko malowniczo usytuowane nad Wartą. Tutaj zwiedzili pofranciszkański zespół klasztorny, jedną z trzech tego typu zachowanych średniowiecznych budowli w Wielkopolsce, którego fundatorem był książę Bolesław Pobożny. Obecnie mieści regionalne muzeum z pamiątkami z dziejów miasta, bibliotekę, a w krużgankach na odrestaurowanie oczekują cenne polichromie, między innymi Adama Swacha. Zwiedzenie muzeum i spacer uliczkami Pyzdr były ostatnimi akcentami wspaniale przygotowanej przez Jerzego Matyjasza i Andrzeja Zmyślonego wyprawy, w której uczestniczyli: Zofia i Adam Borowiakowie, Anna i Jerzy Matyjaszowie, Milana i Jacek Czechowscy. Antoni Kolańczyk z synami Damianem i Adrianem, Danuta Sobocka, Irena Zawadzka, Krystyna Miklas, Mieczysław Zaremba, Janusz Giernalczyk, Tadeusz Wielgosz, Zbigniew Witkowski, Andrzej Zmyślony.

ALBUM - kliknij tutaj    Fotografie Mieczysława Zaremby i Andrzeja Zmyślonego

27 kwietnia 2012

Uroczystość zakończenia nauki w Liceum im. Adama Asnyka. Prezes Adam Borowiak przekazał abiturientom okolicznościowy list witający kolejny rocznik w asnykowskiej rodzinie.

27 kwietnia - 1 maja 2012

Czterdziestoczteroosobowa ekipa asnykowców odwiedziła Lwów, w którym każdy kamień związany jest z historią Polski. Podziwiali najcenniejsze zabytki, przechadzali się ulicami królewskiego miasta, które przysięgało Rzeczpospolitej Semper Fidelis. Na Cmentarzu Łyczakowskim pokłonili się Marii Konopnickiej, Gabrieli Zapolskiej, Sewerynowi Goszczyńskiemu, Władysławowi Bełzie, Juliuszowi Ordonowi, Arturowi Grottgerowi, Stefanowi Banachowi, oddali hołd lwowskim Orlętom; wszędzie zostawiając biało-czerwone proporczyki. Pamiętali o kilkuletnim pobycie Adama Asnyka w tym mieście. Nawiedzili zamki i rezydencje polskich rodów w Olesku, Podhorcach, Złoczowie i Żółkwi. Ze wzruszeniem wysłuchali występu chóru dziecięcego Lilia z Sądowej Wiszni pod dyrekcją pani Haliny Wójcickiej, prezesa oddziału Towarzystwa Polskiej Kultury Ziemi Lwowskiej. Ponadto zachwycili się śpiewem i grą na bandurze ukraińskiej artystki Julii Kowal. Dzieci obdarowano polskimi książkami przekazanymi przez Miejską Bibliotekę Publiczną im. Adama Asnyka w Kaliszu oraz pomocami szkolnymi ufundowanymi przez uczestników wyprawy.

Po trudach i emocjach asnykowcy relaksowali się w ośrodku wypoczynkowym, o swojsko ukraińskiej nazwie Sherwood w Sądowej Wiszni. Po Lwowie i okolicach kompetentnie oprowadzała pani Halina Zastawny z Przemyśla. Udaną wycieczkę, którą zawdzięczamy pomysłodawcy kol. Krzysztofowi Biernackiemu, organizacyjnie przygotowała kol. Eliza Smolińska.

Relacja Krzysztofa Abrama "My we Lwowi"

ALBUM - kliknij tutaj    Fotografie Zofii Borowiak, Krzysztofa Abrama i Dariusza Natkowskiego

17 maja 2012

Na kaliskie obchody 170. rocznicy urodzin Marii Konopnickiej przybyły panie Joanna Modrzejewska i Elżbieta Twardowska, prawnuczka i praprawnuczka pisarki. Spotkały się z młodzieżą Zespołu Szkół im. Marii Konopnickiej na Zagorzynku. Gości po Kaliszu oprowadzali i o mieście opowiadali m.in. członkowie naszego stowarzyszenia: Andrzej Zmyślony i Krzysztof Abram. Przekazali im nasze wydawnictwa, w tym album zdjęć z ostatniej bytności asnykowców we Lwowie i na grobie Marii Konopnickiej, na Cmentarzu Łyczakowskim.

Fot.: Krzysztof Abram

Dwudziestu pięciu absolwentów Liceum im. Adama Asnyka, maturzystów z 1962 roku spotkało się, by świętować złoty jubileusz egzaminu dojrzałości. Mimo, że los rzucił ich w najodleglejsze zakątki kraju, a także poza jego granice, stawili się w murach prastarej szkoły przy ul. Grodzkiej. W roli gospodarzy wystąpili dyrektor Liceum, pani Elżbieta Karpisiewicz i Adam Borowiak, prezes Stowarzyszenia Wychowanków Gimnazjum i Liceum im. Adama Asnyka.

Zwiedzili tak bliskie ich sercu pomieszczenia, podziwiali zrekonstruowaną aulę. Nie zapomnieli o patronie, złożyli kwiaty pod tablicą na ścianie kamienicy, w której się urodził Adam Asnyk i pod pomnikiem poety. W godzinach popołudniowych w lokalu Delicje zaczęła się wspomnieniowa biesiada. Organizatorem zlotu był Czesław Ryszkiewicz, którego wspierali koledzy Krzysztof Mroziński, Stanisław Andrzejczak i Grzegorz Mendyka.

Grupa asnykowców, z prezesem Stowarzyszenia na czele, wybrała się na spektakl plenerowy zatytułowany Modrzejewska w Żegocinie. Znakomita aktorka i patriotka, przez ponad czterdzieści lat zamężna z Karolem Chłapowskim, wielokrotnie gościła w żegocińskich dobrach jego brata Józefa. Tłem widowiska, przygotowanego siłami Ośrodka Kultury w Żegocinie i Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu, był fronton pałacu w którym pomieszkiwała Helena Modrzejewska. W imprezie uczestniczyło wielu okolicznych mieszkańców. Obecni byli również członkowie rodziny Chłapowskich i naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego. W Ośrodku Kultury, we współpracy z Miejską Biblioteką Publiczną im. Adama Asnyka w Kaliszu, otwarto Salonik Heleny Modrzejewskiej. Ponadto obejrzeli amerykański film dokumentalny Modjeska - Woman Triumphant wyreżyserowany przez Barbarę i Leonarda Myszyńskich. Strawę duchową uzupełniła biesiada ludowa. Dla porządku dodajmy, że rzecz się miała w Żegocinie w powiecie pleszewskim.

ALBUM - kliknij tutaj    Fot.: Mieczysław Zaremba i Andrzej Zmyślony

Popularne w mieście cykliczne Kaliszobranie – zwiedzanie najstarszego grodu z przewodnikiem – tym razem wędrowało śladami Adama Asnyka. Około 150 osób (w tym liczni asnykowcy), poczynając od miejsca urodzin poety, pomnik, trafiło w mury jego i naszej szkoły. Podejmowani przez dyrektora Liceum im. Adama Asnyka i uczniów, wysłuchali przewodnickiej gawędy Piotra Sobolewskiego, wzbogaconej materiałami ikonograficznymi z historii szkoły przygotowanymi przez Zbigniewa Pola. Finałem było zwiedzanie szkoły i uczniowski program artystyczny. Chętni sięgnęli po absolwencki biuletyn Asnykowiec. Organizatorami spaceru byli kaliscy przewodnicy PTTK, wśród których – gdzie ich nie ma – byli nasi koledzy z Asnyka.

 

 Fot.: Zbigniew Pol

Na cmentarzu w Pęczniewie nad zbiornikiem Jeziorsko w powiecie poddębickim ziemi sieradzkiej złożono urnę z prochami śp. Włodzimierza Pawlaka, maturzysty z 1957 roku. Był doktorem nauk medycznych, wybitnym radiologiem, absolwentem Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi, pułkownikiem US Army, ekspertem NASA, weteranem z Wietnamu i Somalii. Zmarł w Waszyngtonie, 19 listopada 2011 w wieku 72 lat. W pogrzebie udział brała rodzina z USA, w tym brat zmarłego, prof. Andrzej Pawlak, absolwent z Asnyka z 1965 roku. Nasze stowarzyszenie reprezentował ze szkolnym sztandarem kol. Jan Mak.

20-26 maja 2012

Na zaproszenie Włodzimierza Przysieckiego, maturzysty z 1958 roku, do Szczecina przybyli jego koledzy ze szkolnej ławy. Celem był bałtycki rejs na jachcie s/y Olander, kuter rybacki przebudowany na kecz gaflowy. Kadłub drewniany, dębowy, długość całkowita 23,5 m, szerokość 4,80 m, zanurzenie 2,25 m, powierzchnia ożaglowania 212 m². Załogantami zostali: Karol Galant - dr weterynarii, Jerzy Goclik - trener lekkiej atletyki, Mieczysław Gorzelańczyk - dyrektor banku, Waldemar Pol - pedagog, przewodnik turystyczny, Andrzej Sikorski - prof. medycyny, Zbigniew Sobota - oficer, dr medycyny. Rejsem dowodził kapitan Włodzimierz Przysiecki. Pchany mocą silnika jacht po dotarciu do Świnoujścia załoga ubrała w żagle. Narastające wiatr i fale spowodowały, że zamiast na Bornholm skierowano się na Rugię. Po drodze Neptun oczyścił wnętrza części adeptów morskiego pływania. Zwiedzono Sassnitz i imponujący wapienny Jasmundzki Klif. Wracając zatrzymano się w Świnoujściu i Ahlbecku, by ostatecznie zacumować w Szczecinie. Wzrósł apetyt na kolejne spotkanie koleżeńskie.

ALBUM - kliknij tutaj  Fot.: Waldemar Pol

Kol. Zenon Prętczyński wraz z żoną Barbarą nazaretanką, z okazji jubileuszu pięciolecia Wrocławskiej Nadodrzańskiej Strażnicy Asnykowskiej podejmowali uroczyście najaktywniejszych strażników.

NA JUBILEUSZ 5-LECIA

WROCŁAWSKIEJ NADODRZAŃSKIEJ

STRAŻNICY ASNYKOWSKIEJ

2007-2012

PRZED PIĘCIU LATY, A NIE W EPOCE MING!!!

TADZIO KAŹMIERCZAK MIAŁ SEN - JAK LUTHER KING!!!

KTÓRY OBWIEŚCIŁ - „I HAVE A DREAM”

EUREKA!! KRZYKNĄŁ TADZIO - TO TERAZ JA WIEM

OPUSZCZAJĄC CIEPŁE MAŁŻEŃSKIE ŁOŻE

ZBIORĘ WROCŁAWSKICH ASNYKOWCÓW - STRAŻNICĘ ZAŁOŻĘ

BĘDĄC OD MŁODOŚCI ADAMA ASNYKA FANEM

SPOTKAŁ MŁODZIEŻ KALISKĄ - „POD ZŁOTYM DZBANEM”,

KTÓRA DZIĘKI NADPROŚNIAŃSKIM, KALISKIM GENOM

RODZI SIĘ Z WIELKIM TALENTEM I NIE MNIEJSZĄ WENĄ.

 I ZOSTAŁ TADZIO PREZESEM TEJ WROCŁAWSKIEJ ELITY

PISZĄC KSIĄŻKĘ O KSIĘCIU RUDOLFIE - W SPOSÓB ZNAKOMITY

WSZYSTKICH ŚLEDCZYCH ŚWIATA - WPUŚCIŁ W MALINY

OŻYWIŁ RUDOLFA I DO TURECKIEJ MIEŚCINY

ZAWIÓZŁ „SYRENKĄ” DO MICKIEWICZOWSKIEGO ADAMPOLA.

TAKA JEST POLSKIEGO SHERLOCKA HOLMESA ROLA.

W ADAMPOLU, WSRÓD POLONII - CO TADZIO NIE KRYJE

JEŚLI RUDOLF NIE KIPNĄŁ, TO CHYBA JESZCZE ŻYJE.

TYM ODKRYCIEM ZDOBYŁ SZACUNEK I WIELKIE UZNANIE

PISARZEM I SHERLOCKIEM HOLMESEM NA ZAWSZE ZOSTANIE

ORAZ PREZESEM

WROCŁAWSKIEJ NADODRZAŃSKIEJ ASNYKOWSKIEJ STRAŻNICY!!!

MAJOR W STANIE SPOCZYNKU - Z OBORNICKIEJ ULICY.

 OTO JEGO STRAŻNICY - ICH DOROBEK I BLASKI,

KTÓRZY ZASŁUGUJĄ NA NASZE OKLASKI!!!!!!!

 ZDZISIO GŁOWINKOWSKI /1952/ - 60 LAT PO ASNYKOWSKIEJ MATURZE

W AUTOMATYCE WROCŁAWSKIEJ ZASŁUGI MA DUŻE.

TADZIO GRABAREK /1973/ - ASNYKOWIEC, DOROBKIEM SZACUNEK BUDZI

„PREBEXEM” - MOSTY STALOWE BUDUJE, KTÓRE ŁĄCZĄ LUDZI.

 ANDRZEJ KACZMAREK /1962/ - RADOŚĆ WIELKĄ W SWYM SERCU NOSI

TROSKLIWĄ MEDYCZNĄ OPIEKĄ - LUDZIOM ULGĘ PRZYNOSI.

TADZIO KAŹMIERCZAK /1957/ - MAJOR NA OBORNICKIEJ ULICY ŻYJE

BYŁBY NAWET GENERAŁEM!!! - ALE NIESTETY - WÓDY NIE PIJE.!!!

OLEK KOWALSKI /1960/ - OSIĄGNĄŁ SWOICH SUKCESÓW GRANICE

ENERGETYK - DZIECI JEGO - TO TURÓW ORAZ KOZIENICE!!!

WŁODZIU KROMOŁOWSKI /1957/ - ZASŁUG WROCŁAWSKICH DŁUGA LISTA

ASNYKOWIEC I NASZ WROCŁAWSKI GŁÓWNY TELEFONISTA!!!!!! 

ZYGMUŚ KROK /1955/ - NIE JEST NA PEWNO GREKIEM ZORBĄ!!!

ZAWSZE Z OLIMPUSEM W RĘKU I Z OLBRZYMIĄ TORBĄ. 

HENIO LINKE /1953/ - WYRÓSŁ JUŻ OD WCZESNEJ MŁODOŚCI

BUDOWNICZY I STRAŻNIK - WIELKIEJ WYSOKOŚCI!!!!

GRZESIO MENDYKA /1962/ - GŁÓWNY GENEALOG ŚWIATA – JEST I BASTA

WSZYSTKICH STRAŻNIKÓW ZALICZYŁ - DO POTOMKÓW PIASTA!!!

MOLEKULARNY NANOMAGNES - CHEMICZNA MINIATURKA!!!

WYNALAZEK ŚWIATOWY - PROFESORA /1957/ MROZIŃSKIEGO JURKA.

JANUSZ MUSIAŁ /1972/ - OBSZERNY ASNYKOWIEC - ALE RADOSNY

WSPANIAŁY BUDOWNICZY - ZNAD KALISKIEJ PROSNY.

ZENIO PRĘTCZYŃSKI /1938-39/ - RELIKT PRZEDWOJENNEGO ASNYKA

NA ŚLĘŻNEJ 185A/2 - PEŁNI FUNKCJĘ TEJ „KLIKI RZECZNIKA”.

LESZEK RYBARCZYK /1972/ - DLA ZWIERZĄTEK PRZYJĄŁ WYZWANIE

NIECH RADOŚĆ Z TEGO Z WYBORU NA ZAWSZE ZOSTANIE!!

JUREK ŚCIESIEK /1955/ - JEST ZŁOTYCH MYŚLI I SŁÓW GIGANTEM

ZAKLĘTYCH W JEGO WIERSZACH, KTÓRE SĄ BRYLANTEM.

JURKA WIETRZYCHA /1969/ - JEGO WERDYKT PRZYJMUJEMY GODNIE

STRAŻNICA MA TRWAĆ DO KOŃCA ŚWIATA I DWA TYGODNIE!!!!

TAK, JAK MIŁOŚĆ DO MOJEJ DROGIEJ I KOCHANEJ BASI!!!

DRODZY STRAŻNICY, A DZIŚ GOŚCIE NASI

WITAM W IMIENIU MOIM ORAZ ŻONY BASI

DZIEŃ JUBILEUSZU - JEST DLA NAS RADOSNY

STRAŻNIKÓW – ZNAD KALISKIEJ PROSNY,

KTÓRZY ŚLĄ POZDROWIENIA W EMERYCKIM TRUDZIE

PREZESOWI ADAMOWI - W NASZEJ ASNYKOWSKIEJ BUDZIE!!!!

ZENON PRĘTCZYŃSKI

RZECZNIK

WROCŁAWSKIEJ NAODRZAŃSKIEJ

STRAŻNICY ASNYKOWSKIEJ

„ASNYK 1938-1939”

WROCŁAW, 3 CZERWCA 2012

SIEDZIBA RZECZNIKA WNSA

		Fot. Strażnik WNSA Zygmunt Krok

Ksiądz infułat dr Jan Sikorski zwołał diamentowych jubilatów, maturzystów z 1952 roku. Stawili się: Ryszard Cichecki, Tadeusz Sośnicki, Leszek Bladowski, Bogdan Orleski, Jędrzej Podczaski, Jerzy Szuwała, Jerzy Szczepankiewicz - wszyscy z Kalisza, ponadto Jan Sikorski, Wojciech Kibler, Jan Ptaszyn Wróblewski, którzy przyjechali z Warszawy. Przybyli także: Zdzisław Głowinkowski z Wrocławia, Roman Szulc z Poznania, Mieczysław Cichecki z Gdańska, Wojciech Kuczmański z Kwaskowa oraz Andrzej Nowak z Katowic. W samo południe zacni jubilaci zgromadzili się przy ołtarzu i cudownym obrazie św. Józefa w kaliskiej bazylice. Uroczystej mszy św. koncelebrowanej przewodniczył i wygłosił homilię ks. Jan Sikorski. Asnykowska młodzież wystawiła poczet sztandarowy. Obecni byli, pani Elżbieta Karpisiewicz, dyrektor Liceum im. Adama Asnyka i Adam Borowiak, prezes Stowarzyszenia Asnykowców z żoną Zofią, członkiem zarządu. Podniosłą liturgię uświetniła grą na skrzypcach pani Irena Piechota z kaliskiej orkiestry symfonicznej. Po mszy św. asnykowcy-jubilaci złożyli kwiaty pod pomnikiem swojego patrona i odśpiewali Boże, coś Polskę, po czym odwiedzili starą szkołę przy ul. Grodzkiej. Wspomnienia kontynuowali w trakcie koleżeńskiego obiadu w Domu Pielgrzyma.

ALBUM - kliknij tutaj    Fot.: ks. Łukasz Przybyła

9 czerwca 2012

VII Piknik Rodzinny na strzelnicy Kaliskiego Okręgu Polskiego Związku Łowieckiego w Wolicy. Asnykowców z rodzinami i przyjaciółmi, myśliwskim sygnałem Ku mnie powitał gospodarz obiektu - Mieczysław Maciuszczak. Oficjalnej inauguracji dopełnił prezes Adam Borowiak. Wszyscy chętni mogli wziąć udział w konkursach, w strzelaniu z dubeltówki do rzutków oraz w strzelaniu z pistoletu do tarczy. W pierwszym z konkursów, strzelania do rzutków, który poprowadził sędzia główny Bogdan Ptak, a fachowo nadzorował Mieczysław Maciuszczak, bezapelacyjnie zwyciężył Krzysztof Oleksiak. Drugie miejsce wywalczył Przemysław Karolak, a trzecie Hubert Mak. Spośród pań najlepszą okazała się Katarzyna Kempińska. Emocjonujący był także konkurs strzelania z pistoletu przeprowadzony przez Mieczysława Wiśniewskiego i Macieja Brdysa, instruktorów strzelectwa sportowego i bojowego. Zwyciężył Krzysztof Setla, który pokonał Marka Wolniaka i trzeciego na podium Jacka Golasińskiego. Pierwszą damą w tej konkurencji okazała się Aleksandra Mielcarek.

Najlepsi zawodnicy obu konkursów otrzymali pamiątkowe statuetki, puchary i nagrody z rąk prezesa Stowarzyszenia Asnykowców Adama Borowiaka, wiceprezesa Janusza Wysogląda i sędziego głównego, Bogdana Ptaka. Rywalizację profesjonalnie i ze swadą komentował znany z wielkopolskich mediów i półek księgarskich, dziennikarz sportowy Zbigniew Kościelak. Oprawę muzyczno-wokalną zapewnili Anna i Krzysztof Setla. Piknik kontynuowano do późnych godzin wieczornych przy ognisku i bogato zastawionych domowym jadłem i napitkami, stołach.

ALBUM - kliknij tutaj    Fot.: Jan Marczyński i Andrzej Zmyślony

17 czerwca 2012

Niedzielnym rankiem, na „Wyprawę turecką” wyruszył blisko trzydziestoosobowy (8 samochodów) zmotoryzowany szwadron Asnykowskiej Grupy Artystyczno-Towarzyskiej AGAT. Celem było miasto Turek, przez które zazwyczaj się przejeżdża, a nie zwiedza. Jak się okazało, było to niewybaczalnym błędem.

Na ukwieconym rynku, przy fontannie, przywitał agatowców sympatyczny, młody turkowianin, historyk sztuki Uniwersytetu Warszawskiego, autor historycznych i popularnonaukowych książek oraz artykułów o mieście i regionie, a ponadto poeta – Makary Górzyński, który na wstępie oczarował barwną, ilustrowaną opowieścią o dziejach Turku, po czym powiódł w mury ratuszowego gmachu – siedziby miejscowego muzeum. W funkcjonalnych, nowocześnie zaadaptowanych wnętrzach, pomieszczono to, co najcenniejsze dla dziejów i historii miasta – dział rzemiosła tkackiego, archeologii, oraz unikatowy, jedyny w Polsce, tak obszerny zbiór blisko 4000 fotografii z czasów niemieckiej okupacji (1939 – 1945), opatrzonych pieczęciami i opisanych przez ówczesny urząd do spraw propagandy. Rewelacyjnej jakości zdjęcia z Turku i okolicznych miejscowości.

Najważniejsze jednak zbiory turkowskiego muzeum to szkice, szablony, wzory oraz inne projekty Józefa Mehoffera, znakomitego krakowskiego artysty, ucznia Jana Matejki, rektora Akademii Sztuk Pięknych, który w latach 1933-39 zrealizował monumentalną pracę przyozdobienia swoimi dziełami wybudowanego na początku XX wieku neogotyckiego kościoła.

W świątyni pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, mogącej pomieścić blisko 5 tysięcy wiernych, podziwiali mehofferowskie arcydzieła: polichromie, witraże, stalle, stację Drogi Krzyżowej, obrazy, wszystko pieczołowicie odrestaurowane w ostatnim dziesięcioleciu.

Na skwerze między kościołem a rynkiem znajduje się pomnik – ławka, na której przysiadł pan Józef Mehoffer – Honorowy Obywatel Turku – obowiązkowe miejsce wspólnego z Mistrzem zdjęcia.

Podczas spaceru niestrudzony cicerone Makary przeprowadził agatowców przez dawną dzielnicę tkaczy i dzielnicę żydowską; pokazał architekturę budownictwa międzywojennego oraz wzniesiony w roku 1849 według projektu Henryka Marconiego klasycystyczny kościół ewangelicki z amboną i organami umieszczonymi na balkonie nad ołtarzem głównym. Czujny, jak zwykle, prezes Adam Borowiak dostrzegając epitafium ks. bpa Juliusza Bursche przybliżył koleżeństwu sylwetkę tego wspaniałego asnykowca, Polaka, patriotę, odnowiciela polskiego Kościoła ewangelicko-augsburskiego, zamęczonego przez Niemców w 1942 roku w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen-Oranienburg. Przy okazji przypomniał innych hierarchów tegoż Kościoła, którzy byli i są absolwentami naszego Liceum, pastora Jana Waltera i biskupa diecezji cieszyńskiej, Pawła Anweilera.

Z Turku grupa ruszyła do Uniejowa. Po drodze zajechali do Psar w gminie Przykona, by zwiedzić wzniesioną w latach 1911-13 bazylikę, stanowiącą przykład modernistycznej architektury sakralnej początku XX wieku, z bardzo ciekawym wyposażeniem wnętrza oraz polichromią, niesłusznie przypisywaną Eligiuszowi Niewiadomskiemu, co udowodnił nasz przewodnik pan Makary.

W Uniejowie zwiedzili położony na lewym brzegu Warty okazały zamek – dawną rezydencję arcybiskupów gnieźnieńskich, kompleks sanatoryjny Instytutu Zdrowia Człowieka oraz słynne termy z gorącymi solankami leczniczymi. O atrakcyjności rozbudowywanego sukcesywnie kompleksu świadczyła stumetrowa kolejka do kas biletowych oraz rozległy parking zatłoczony samochodami z rejestracjami poznańskimi, łódzkimi, warszawskimi. Żądni kąpieli agatowcy podjęli heroiczną decyzję o rezygnacji, co zostało przyjęte z należytym zrozumieniem.

Obiadowano w zaciszu sanatoryjnej restauracji. Prezes Adam, asnykowsko-kaliskimi wydawnictwami, podziękował panu Makaremu Górzyńskiemu za profesjonalne przewodniczenie i barwne historyczne opowieści, po czym kawalkada samochodów ruszyła do Kalisza zabierając z sobą cząstkę mehofferowskich klimatów.

W „wyprawie tureckiej”, przygotowanej i zorganizowanej przez Andrzeja Zmyślonego uczestniczyli: Zofia i Adam Borowiakowie, Bogusia i Janusz Giernalczykowie, Anna i Jerzy Matyjaszowie, Katarzyna Majewska-Krzyżaniak, Andrzej Zmyślony, Dorota i Edward Wasilewscy, Anna i Józef Jaworowiczowie, Danuta Sobocka. Krystyna Miklas, Lusia Kasper, Milana i Jacek Czechowscy, Irena Zawadzka, Wanda Kucińska, Ewa Dytkiewicz, Irena Piechota, Mieczysław Zaremba, Małgorzata i Andrzej Mrowcowie, Halina, Tomasz i Agata Warsiewiczowie.

ALBUM - kliknij tutaj    Fot.: Mieczysław Zaremba i Andrzej Zmyślony

1 lipca 2012

W słoneczną, upalną niedzielę, Jerzy Matyjasz zorganizował spływ kajakowy nurtami Prosny, królowej rzek południowej Wielkopolski. Na starcie zjawiło się siedemnaścioro odważnych. Kajaki zwodowano we wsi Ołobok. Już po kilkuset metrach natrafiono na pierwszą przeszkodę - powalone drzewa. Przy przenoszeniu kajaków jedna z koleżanek pechowo poślizgnęła się i złamała rękę. Dzięki sprawnej akcji ratowniczej została natychmiast przewieziona do szpitala, gdzie kilka godzin później przeszła udaną operację łączenia jej pięknej kości promieniowej. Pozostali uczestnicy dzielnie spływali dalej podziwiając dzikie meandrowanie Prosny. Napotykano kolejne przeszkody, które pokonywano ze stosownymi emocjami, z wychodzeniem lub bez wychodzenia z kajaków.

W pobliżu Żydowa jedna z załóg w niekontrolowany sposób, gwałtownie opuściła swoją łódeczkę, ale przy pomocy miejscowych młodzieńców szczęśliwie zostali wyprowadzeni na plażę. Poniżej Żydowa rzeka zmieniła charakter, stała się szersza, a jej brzegi uregulowane. Dwa niewielkie progi w Piwonicach i obok elektrowni sprawnie ominięto przenosząc brzegiem kajaki. Pięciogodzinne wiosłowanie zakończono przy kaliskim teatrze. Spływ podsumowano, jakżeby inaczej, w letnim ogródku Kaliskiego Towarzystwa Wioślarskiego.

13-15 lipca 2012

Wyprawa w Góry Świętokrzyskie. Zbiórkę wyznaczono w gospodarstwie agroturystycznym U Górolki we wsi Huta Podłysica u podnóża Łysogór. Pierwsi dotarli Zofia i Adam Borowiakowie wraz z Tomaszem Gorzelanym. Po krótkim odpoczynku wybrali się do sanktuarium Bolesnej Królowej Polski w Kałkowie-Godowie, by pokłonić się Matce Ziemi Świętokrzyskiej. Nawiedzili tamtejsze oratoria poświęcone najważniejszym osobom i wydarzeniom w dziejach Polski. W godzinach wieczornych zajechali pozostali uczestnicy. Po krótkim, intensywnym bankieciku w oparciu o własne produkty udali się do snu.

Sobotnim porankiem przez Hutę Szklaną podeszli do czerwonego szlaku, kierując się na Łysą Górę. Po drodze zwiedzili historyczne chaty, tkacza, stolarza, kowala i innych tamtejszych rzemieślników. Idąc ku Świętemu Krzyżowi podziwiali skalne gołoborza, by wreszcie ujrzeć najstarsze polskie sanktuarium. Data założenia opactwa Benedyktynów na Łysej Górze nie jest znana. Tradycja benedyktyńska przypisuje fundację Bolesławowi Chrobremu w 1006 roku. Pewnym jest, że klasztor założony został w I połowie XII w. przez Bolesława Krzywoustego. Obecnie mieści się tu nowicjat i Zgromadzenie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. W kaplicy Oleśnickich asnykowcy przyjęli błogosławieństwo cząstką Krzyża Świętego, relikwią podarowaną przez Emeryka, królewicza z Węgier. Od Świętego Krzyża schodzili Drogą Królewską, którą przez wieki pielgrzymowali polscy królowie i książęta. Nie obyło się bez przykrej przygody. Na kamienistym trakcie jednemu z kolegów nieszczęśliwie omsknęła się stopa. O dalszym marszu nie było mowy. Wraz z wezwanymi ratownikami medycznymi, na specjalnym krzesełku uroczyście zniesiono kolegę do karetki. Po fachowym opatrzeniu w starachowickim szpitalu już wieczorem był z powrotem U Górolki.

Po niedzielnym śniadaniu cała ekipa została dowieziona do miejscowości Święta Katarzyna, z której wyruszyli na najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich - Łysicę. Wędrując kamienistymi dróżkami mijali kapliczki św. Franciszka i św. Mikołaja oraz liczne miejsca upamiętniające martyrologię tamtejszej ludności, mordowanej przez niemieckich oprawców w czasie II wojny światowej. Z Łysicy czerwonym szlakiem im. Edmunda Massalskiego, osiemnastokilometrowym marszem zeszli do Huty Podłysica. Po absolutnie zasłużonym obiedzie i wspólnej małej kawie, zmęczeni, ale uśmiechnięci wsiedli do samochodów i obrali kierunek na Kalisz.

Dzielną turystyczną drużynę stanowili: Wanda i Jerzy Borowiakowie, Dorota i Edward Wasilewscy, Anna i Jerzy Matyjaszowie, Krystyna Chamielec, Michał Witkowski, Jacek Czechowski, Mieczysław Kraziński, Piotr Dahlke, Tomasz Gorzelany oraz Zofia i Adam Borowiakowie. Wyprawę profesjonalnie przygotował i poprowadził, podobnie jak 34 poprzednie, kolega Jerzy Matyjasz. 

24 lipca 2012

Zmarł prof. dr hab. Jerzy Kmita, absolwent Liceum im. Adama Asnyka z 1951 roku. Wybitny uczony, profesor zwyczajny Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, członek rzeczywisty Polskiej Akademii Nauk, dyrektor Instytutu Filozofii UAM (1969 - 1977), oraz kierownik Zakładu Logiki i Metodologii Instytutu Filozofii. Dyrektor Instytutu Kulturoznawstwa UAM (1978 - 1993). Założyciel poznańskiej szkoły metodologicznej i poznańskiej szkoły kulturoznawczej. Twórca oryginalnej koncepcji filozofii humanistyki, teorii rozwoju poznania naukowego i teorii kultury. Twórca wybitnych dzieł. Organizator życia naukowego, zasłużony nauczyciel akademicki, wychowawca wielu pokoleń studentów. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Polonia Restituta, medalem Komisji Edukacji Narodowej i innymi.

15 sierpnia 2012

Święto Wojska Polskiego i 92. rocznica Bitwy Warszawskiej. Po uroczystej mszy św. w kaliskim kościele Garnizonowym uczestnicy obchodów udali się na cmentarz żołnierski na Majkowie, na którym pochowano biorących udział w bitwie żołnierzy 29. pułku Strzelców Kaniowskich. Przed kaplicą grobową majora Stefana Waltera – dowódcy pułku – złożono kwiaty i znicze. Delegację Asnykowców stanowili kol. Józef Jaworowicz i kol. Jan Mak. W walkach u zarania niepodległości uczestniczyli również uczniowie naszej szkoły. Ich pamięć przywołuje w murach szkolnych tablica odtworzona staraniem naszego Stowarzyszenia w 1991 roku.

15-19 sierpnia 2012

Grupa trzydziestu dwojga miłośników przyrody i przygody oraz wieczornych spotkań przy ognisku już po raz szósty wybrała się z Krzysztofem Biernackim i jego żoną Teresą na spływ kajakowy, kolejny na Pojezierzu Wałeckim. Zamieszkali w starym młynie we wsi Ptusza nieopodal Piły. Płynęli malowniczo meandrującymi i krystalicznie czystymi rzekami, Dobrzycą, Piławą oraz Rurzycą - w sumie 50 kilometrów wiosłowania. Zwalone w poprzek drzewa zmuszały kajakarzy do wykazywania się nie lada umiejętnościami manewrowymi. Dwie wywrotki jednak się zdarzyły, na szczęście bez ofiar. Płynąc Rurzycą zacumowali pod krzyżem upamiętniającym wodną wędrówkę w 1978 roku ówczesnego kardynała Karola Wojtyły, ostatnią przed pamiętnym konklawe, na którym powołany został na tron papieski.

Wieczory upływały w radosnej atmosferze podsycanej degustacjami przeróżnych rodzajów nalewek.

ALBUM - kliknij tutaj

26 sierpnia 2012

Asnykowska Grupa Artystyczno Towarzyska AGAT, mimo sezonu urlopowego nie traci tempa i kontynuuje swe turystyczne peregrynacje. Niedzielnym rankiem, sprzed kaliskiego teatru, wyruszyli na wyprawę „Dookoła Koła”.

Zwiedzanie rozpoczęli od najstarszej części miasta położonej na warciańskiej wyspie. Wysłuchali historii kolskiego ratusza, o gotyckim kościele farnym gruntownie odremontowanym w XIX wieku z płytą nagrobną starosty królewskiego Jana z Garbowa – syna rycerza Zawiszy Czarnego; o kościele oo. Bernardynów z bogatym wyposażeniem wnętrza i budynkach użyteczności publicznej wzniesionych za czasów guberni kaliskiej, spośród których synagoga, teatr i remiza straży ogniowej zniknęły z pejzażu miasta na zawsze. Dzieje Koła przybliżyły zbiory muzeum regionalnego oraz ruiny zamku-warowni ufundowanego przez Kazimierza Wielkiego.

Niestrudzony przewodnik, pan Makary Górzyński, zaordynował krótki odpoczynek w stylowej herbaciarni „Czajnik”.

Kolejnym etapem wyprawy był Kościelec, położony nad rzeką o wdzięcznej nazwie – Kiełbaska. W dawnej siedzibie kasztelanów znajduje się wzniesiony z kamienia romański kościół z XII wieku, współcześnie rozbudowany w „fortecznym” stylu; kopiec z figurą św. Jana Nepomucena oraz zajazd pocztowy z ok. 1820 roku. Następnie zwiedzali zespół pałacowo-parkowy hrabiów Kreutzów z końca XIX wieku – luksusową rezydencję rosyjskiej arystokracji, dzieło kaliskich architektów, artystów i rzemieślników. Niestety, położony dokoła pałacu wspaniały krajobrazowy park angielski z dużym, dużym stawem, miniaturowym meczecikiem i osobno stojącym minaretem oraz miniaturą warowni obronnej ukrytą w zakamarkach zieleni, mogącą stanowić turystyczną perełkę regionu to smutny obraz degradacji oraz zniszczenia.

Z Kościelca agatowcy udali się do Wyszyny, wsi o bogatej przeszłości, z drewnianym kościółkiem ufundowanym w 1782 roku przez starostę kolskiego Rafała Gurowskiego wzniesionym na planie szesnastoboku. Obok kościoła podziwiali murowaną dzwonnicę, a całość kompleksu, jak powiedział gościnny ks. proboszcz i kustosz sanktuarium – Mieczysław Piotrowski, została nazwana żartobliwie – dzwonnica jak szubienica, kościół jak kopa siana. Zatrzymali się także przy pozostałości reprezentacyjno-obronnej szesnastowiecznej rezydencji Grodzieckich i Górowskich.

W wyprawie „Dookoła Koła” uczestniczyli: Danuta Sobocka, Krystyna Molska-Miklas, Ludmiła Kasper, Mieczysław Zaremba, Milana i Jacek Czechowscy, Ewa i Zbigniew Zaidlewiczowie, Małgorzata i Andrzej Mrowcowie, Andrzej Zmyślony i Zbigniew Kościelak.

ALBUM - kliknij tutaj   Fot.: Ewa Zaidlewicz, Mieczysław Zaremba, Andrzej Zmyślony

1 września 2012

Gospodarz „Karczmy Kaliskiej”, gospodarstwa agroturystycznego w Szadku, gm. Ceków-Kolonia – Janusz Nowak, zaprosił w sobotnie popołudnie asnykowców na organizowany po raz drugi przez Stowarzyszenie Noce i Dni - Festiwal Tradycyjnych Smaków. Regionalni producenci potraw i produktów z powiatu kaliskiego na kilkunastu stoiskach przedstawili do oceny jury i zaproszonych gości swoje wyroby, które smakowano do woli przy wtórze kapel i zespołów folklorystycznych oraz orkiestry dętej Ochotniczej Straży Pożarnej. Były serwowane wszystkie tradycyjne smaki pamiętane z dzieciństwa: kluski na parze, kapuśniak, gołąbeczki bogucickie, pażoki z kapustą, powidła z zielonych pomidorów, smakowitości z różanych płatków i jarzębiny, ryby, wędliny, słodkości, miody, soki i nalewki.

Kulinarna biesiada trwała do późnych godzin wieczornych, a jadła, piła i się bawiła silna Asnykowska Grupa Artystyczno-Towarzyska w składzie: Milana i Jacek Czechowscy z wnuczką, Ewa i Zbigniew Zaidlewiczowie, Małgorzata i Andrzej Mrowcowie, Anna i Jerzy Matyjaszowie, Bogumiła i Janusz Giernalczykowie, Krystyna Miklas, Ewa Dytkiewicz, Ludmiła Kasper, Krystyna Chamielec, Irena Zawadzka, Zbigniew Kościelak i Andrzej Zmyślony.

ALBUM - kliknij tutaj   Fot.: Ewa Zaidlewicz, Andrzej Zmyślony

8 września 2012

Spotkanie maturzystów z 1972 roku z okazji 40. rocznicy pomyślnie zdanego egzaminu dojrzałości. Stawiło się siedemdziesięcioro absolwentów, powitanych przez panią dyrektor Elżbietę Karpisiewicz i prezesa Stowarzyszenia Asnykowców Adama Borowiaka. Najdalej mieli ci, którzy przylecieli z Australii i USA. W szczególnej roli wystąpiła Halina Rosińska-Nowak, której przypadł zaszczyt zainaugurowania zlotu swojego rocznika. Z serdecznym pozdrowieniem zwróciła się do swoich byłych uczniów pani profesor Halina Pawlaczykowa. Ponadto zaproszenie przyjęli profesorowie: Józef Szambelan, Aleksandra Bogusławska-Smakosz, Maria Hańczyk, Irena Magnuszewska, Bożena Ptak, Kazimiera Sitarz, Kazimierz Matusiak i Henryk Rozpłochowski.

Zabrzmiał zabytkowy dzwonek szkolny obwieszczający miastu i światu to radosne wydarzenie. W auli przy śniadaniowych stołach wspominali swoją młodość, oglądając archiwalne fotografie. Spotkanie kontynuowali wieczorem w podwojach restauracji Retro Wanatówka, a w niedzielę uśmiechnięci przybyli do kaliskiej katedry na uroczystą mszę św. z okazji urodzin Adama Asnyka.

Jubileuszowe spotkanie przygotował ekstraordynaryjny komitet organizacyjny: Mirosława Olszyna-Lewandowska, Grażyna Grzybowska-Kuświk, Jan Szkudlarek, Barbara Kołodziejczak, Ireneusz Chamielec, Halina Pracka-Warsiewicz, Urszula Dera oraz Halina Rosińska-Nowak.

ALBUM - kliknij tutaj

9 września 2012

W słonecznych promieniach, niedzielnym porankiem, w 174. rocznicę urodzin Adama Asnyka przybyliśmy do naszego Liceum po szkolny sztandar. Zawiesiliśmy wiązankę kwiatów pod tablicą na domu przy ul. Zamkowej, w którym urodził się nasz patron. Następnie przeszliśmy do katedry św. Mikołaja, świątyni, w której Asnyk został ochrzczony. Serdecznie nas powitał ks. prałat Andrzej Gaweł, proboszcz parafii katedralnej, asnykowiec, absolwent z 1956 roku - szczególnie jubilatów, maturzystów z 1952 i z 1972 roku. Kwiaty pod tablicą upamiętniającą Adama Asnyka złożył kol. Grzegorz Wichliński. Uroczystą mszę świętą sprawował ksiądz Rafał Kopis, asnykowski katecheta. Artystycznego blasku dodał swoim anielskim śpiewem młodzieżowy chór katedry kaliskiej Cantate Deo pod dyrekcją pani Katarzyny Kubery. Liturgię słowa przygotowała Elżbieta Belińska ze swoimi dziećmi.

Następnie przeszliśmy pod pomnik Adama Asnyka, u stóp którego dyrektor Liceum, pani Elżbieta Karpisiewicz, w asystencji prezesa Adama Borowiaka i Mirosława Zaleskiego, członka zarządu, złożyła kwiaty z biało-czerwonymi szarfami. Poczet sztandarowy wystawiony został przez uczniów naszej szkoły. Urodzinowe świętowanie zakończyliśmy koleżeńskim spotkaniem w ogródku letnim Kaliskiego Towarzystwa Wioślarskiego. Uroczystość urodzinową przygotował Adam Borowiak z pomocą Elżbiety Belińskiej i Grzegorza Wichlińskiego.

ALBUM - kliknij tutaj   Fot.: Zygmunt Bartolik, Andrzej Zmyślony

15 września 2012

Maturzyści z 1956 roku wyznaczyli spotkanie z okazji 60-lecia, jakie upłynęło od przekroczenia progów Liceum im. Adama Asnyka. W sobotnie popołudnie przybyli do swojej szkoły, w której podejmowani byli przez panią dyrektor Elżbietę Karpisiewicz i prezesa Stowarzyszenia Asnykowców Adama Borowiaka. W pokoju nauczycielskim wspominali minione lata, swoich nauczycieli i kolegów.

W katedrze kaliskiej uczestniczyli we mszy św. sprawowanej przez ich rocznikowych kolegów, księży prałatów Andrzeja Gawła i Arkadiusza Nowackiego. Popołudniową porą w restauracji Pięterko, zasiedli do koleżeńskiego obiadu. Inicjatorem i organizatorem tego nostalgicznego spotkania po latach był kol. Józef Więcław z Warszawy.

22-23 września 2012

Kolejny Matyjaszowy warciański spływ kajakowy. Pierwszego dnia płynęli od Lądu do Dłuska. Zmienna pogoda, na starcie słońce, które po niedługim czasie schowało się za chmurami i zaczął zacinać deszcz. Wartki prąd sprzyjał kajakarzom. Na szerokiej rzece na szczęście nie było przeszkód. Po południu zwiedzili pobliskie Pyzdry.

Drugi dzień dostarczył większych emocji. Dzielni wodniacy musieli zmagać się z silnym zachodnim wiatrem. Mimo ostrego słońca doskwierał chłód. Spływ zakończono przy przeprawie promowej w Czeszewie, po przepłynięciu w sumie 40 kilometrów. Po Warcie odważnie wiosłowali: Piotr Dahlke, Michał Witkowski, Małgorzata i Andrzej Mrowcowie oraz Anna i Jerzy Matyjaszowie.

ALBUM - kliknij tutaj

29 września 2012

Asnykowska Grupa Artystyczno-Towarzyska wybrała się za miedzę, na zwiedzanie dostojnego Ostrowa Wielkopolskiego, kiedyś miasta kolejarzy i rowerzystów. Za przewodnika służył Jarosław Biernaczyk, historyk, regionalista i co ważne, prezes Stowarzyszenia Wychowanków Liceum im. ks. Jana Kompałły i Wojciecha Lipskiego Alma Mater Ostroviensis, jednej z najstarszych szkół w dawnym Wielkim Księstwie Poznańskim. Kolega Jarosław poprowadził asnykowców na kilkugodzinny spacer po mieście opowiadając o jego historii oraz mieszkańcach - Polakach, Niemcach i Żydach. Agatowcy nawiedzili najstarszą poewangelicką świątynię z 1788 roku, a także monumentalną neoromańską konkatedrę pw. św. Stanisława Biskupa z dziełami wielkopolskich rzeźbiarzy: Władysława Marcinkowskiego i Mariana Rożka oraz modernistyczny w swym architektonicznym kształcie kościół pw. św. Antoniego z 1937 roku, na którego murze jaśnieją nazwiska bohaterskich córek i synów ziemi ostrowskiej. Ponadto podziwiali pieczołowicie odrestaurowaną XIX-wieczną synagogę oraz lapidarium dawnego cmentarza żydowskiego.

Nie omieszkali odwiedzić niegdysiejszego Królewskiego Katolickiego Gimnazjum z pięknie odnowioną aulą i reprezentacyjną klatką schodową przyozdobioną portretami zasłużonych profesorów i wybitnych absolwentów. Wysłuchali także o dziejach dawnego Gimnazjum Żeńskiego im. Emilii Sczanieckiej. Przerwę kawową zafundowali sobie w Cafe-Ristorante U Włocha Donato Berchicci. Posileni przeszli do ratusza, by zwiedzić ekspozycje Muzeum Miasta Ostrowa Wielkopolskiego.

Popołudniem zajechali do posiadłości namiestnika Wielkiego Księstwa Poznańskiego Antoniego Radziwiłła, czyli do Antonina. Największą atrakcją okazał się nie tyle poznany już wcześniej Pałac Myśliwski, ale kościół Matki Boskiej Ostrobramskiej z kaplicą Radziwiłłów, gdzie w podziemnej krypcie znajdują się trumny członków rodziny. Spacerem po antonińskim parku zakończono sobotnią turystyczną peregrynację przygotowaną przez Andrzeja Zmyślonego, a w której uczestniczyli także: Zofia i Adam Borowiakowie, Ewa i Zbigniew Zaidlewiczowie, Ewa i Mieczysław Zarembowie, Anna i Józef Jaworowiczowie, Eleonora Morawska, Ludmiła Kasper, Mila Raryta, Irena Zawadzka, Zbigniew Witkowski, Janusz Giernalczyk oraz Jerzy Matyjasz.

ALBUM - kliknij tutaj   Fot.: Mieczysław Zaremba

17 października 2012

Przy słonecznej jesiennej pogodzie, w kościele pw. św. św. Piotra i Pawła i na cmentarzu komunalnym pożegnaliśmy Waldemara Pola, maturzystę z 1958 roku. Był pedagogiem, krajoznawcą, przodownikiem turystyki z 55-letnim stażem w Polskim Towarzystwie Turystyczno-Krajoznawczym. Członkiem lokalnych i centralnych władz tej organizacji. Autorem wielu publikacji o tematyce krajoznawczej m.in. „Stulecie krajoznawstwa i przewodnictwa w Kaliszu 1900-2000”, „120-lecie kościoła w Dobrzecu” i „Stulecie krajoznawstwa i turystyki Kaliskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego”.

Waldemar Pol był znanym i cenionym przewodnikiem miejskim. Pasją do turystyki zaraził wielu swoich wychowanków. Na ostatnim szlaku zmarłemu towarzyszyli koledzy, przyjaciele oraz liczne grono tych, których zapoznawał ze śladami narodowej przeszłości. W uroczystościach pogrzebowych nie zabrakło sztandaru szkoły, którego chorążym był Jan Mak, a asystowali Krzysztof Abram i Adam Borowiak.

7 listopada 2012

Ogłoszono nazwiska wybitnych uczonych, tegorocznych laureatów - uważanej za najbardziej prestiżową, nazywanej polskim Noblem - krajowej nagrody za badania przyznawanej przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej. Wśród nich nasz kolega asnykowiec, maturzysta z 1951 roku, prof. dr hab. Mieczysław Mąkosza, emerytowany profesor Politechniki Warszawskiej oraz Instytutu Chemii Organicznej Polskiej Akademii Nauk.

W 1956 roku prof. Mąkosza ukończył z wyróżnieniem studia na Uniwersytecie w Leningradzie (ponownie Sankt Petersburg). Rozprawę doktorską i habilitacyjną obronił na Politechnice Warszawskiej. W latach 1979 - 2004 był dyrektorem Instytutu Chemii Organicznej PAN. Obecnie jest przewodniczącym Rady Naukowej tegoż Instytutu.

W dowód uznania środowiska naukowe na całym świecie honorowały prof. Mieczysława Mąkoszę tytułami, nagrodami i wyróżnieniami. Między innymi Uniwersytet Stanowy w Indianapolis nadał Profesorowi tytuł Honorary Degree of Doctor of Science, podkreślając w uzasadnieniu, że prace badacza nad katalizą przeniesienia międzyfazowego bezpośrednio i bardzo korzystnie wpłynęły na programy badawcze niemal każdego chemika organika pracującego w syntezie organicznej na całym świecie. W 1994 r. Doctorat Honoris Causa przyznała Rosyjska Akademia Nauk, do zasług wymienionych poprzednio dodając osiągnięcia w dziedzinie syntezy związków aromatycznych. Kolejny tytuł Doctorat Honoris Causa przyznała prof. Mąkoszy w 1998 roku Politechnika Śląska w Gliwicach.

Dorobek profesora obejmuje blisko 270 oryginalnych prac naukowych oraz 70 patentów w dziedzinie chemii organicznej. W środowisku naukowym prof. Mieczysław Mąkosza od lat uważany jest za kandydata do nagrody Szwedzkiej Akademii Nauk.

Przed kaliskim teatrem, koledzy z Asnyka, od lewej:

Zygmunt Kubisiak, Mieczysław Mąkosza, Stanisław Pawlak, Piotr Kibler (2011)

11 listopada 2012

W Święto Niepodległości na kaliskim Głównym Rynku odbyła się patriotyczna manifestacja, na której nie zabrakło członków Stowarzyszenia oraz uczniów i nauczycieli naszego Liceum. Wśród wielu innych obecny był, wystawiony przez szkołę, poczet sztandarowy. Po uroczystości uczestnicy przeszli do katedry św. Mikołaja, gdzie delegat biskupa kaliskiego, wikariusz generalny ks. dr Andrzej Latoń (asnykowiec, matura 1981), sprawował mszę św. w intencji Ojczyzny.

17 listopada 2012

Od dwudziestu lat w otoczeniu nowego Kalisza u zbiegu ulic Widok i Serbinowskiej krzepnie i nabiera blasku IV Liceum Ogólnokształcące im. Ignacego Jana Paderewskiego. Wzorem patrona kształtuje wychowanków na światłych i oddanych ojczyźnie obywateli. Stworzenie od podstaw tej nowoczesnej szkoły to przede wszystkim zasługa Zdzisława Niewiadomskiego, założyciela i przez piętnaście lat jej dyrektora, a przy okazji naszego kolegi asnykowca, maturzysty z 1975 roku.

Prezes Adam Borowiak i sekretarz Krzysztof Abram reprezentowali Stowarzyszenie Asnykowców na uroczystości XX-lecia Liceum oraz III Zjeździe Absolwentów.

Wraz z życzeniami podarowali szkolnej bibliotece komplet stowarzyszeniowych wydawnictw.

19-21 listopada 2012

Jerzy Matyjasz znowu wyprowadził asnykowców w Góry Stołowe. Bazą wypadową było gospodarstwo agroturystyczne Zacisze w Karłowie. Polnymi i leśnymi ścieżkami, wśród labiryntów skał i głazów wędrowcy przemierzali szlaki polskiej i czeskiej ziemi. Zdobyli m.in. Bożanowski Szpiczak i Wielki Szczeliniec. Trudy wspinaczki rekompensowały rozległe panoramy i niezwykłe formy skalne.

Dziarską ekipę stanowili: Milana i Jacek Czechowscy, Piotr Dahlke, Tomasz Gorzelany, Mieczysław Kraziński, Anna Matyjasz i Michał Witkowski.

ALBUM - kliknij tutaj  Fot.: Jerzy Matyjasz

1 grudnia 2012

Kabaretowa kwadratura, czyli piosenka ci nie da zapomnieć..., wieczór muzyczno-literacki czterech kultur - polskiej, rosyjskiej, niemieckiej i żydowskiej według scenariusza i w reżyserii Andrzeja Zmyślonego. Piosenki zaaranżował i kierownictwo muzyczne sprawował Fryderyk Stankiewicz. W szczelnie wypełnionej sali pucharowej Kaliskiego Towarzystwa Wioślarskiego zaprezentowała się Asnykowska Grupa Artystyczno-Towarzyska AGAT. Przez blisko trzy godziny wykonawcy zabawiali piosenkami narodów, które niegdyś zamieszkiwały w Kaliszu. Publiczność owacją na stojąco podziękowała naszym artystom.

Wystąpiły panie: Irena Hofman, Katarzyna Majewska-Krzyżaniak, Anna Matyjasz, Monika Łuszkiewicz, Alina Poręba, Mila Raryta i Katarzyna Zawada. Zaprezentowali się panowie: Jacek Czechowski, Janusz Giernalczyk, Daniel Guzdek, Robert Kuciński, Ryszard Nałęcz, Bogdan Ptak, Marek Sierakowski, Mirosław Zaleski i Andrzej Zmyślony. Towarzyszył zespół muzyczny w składzie: Piotr Giernalczyk – gitara, Jerzy Redlich – gitara basowa, Jacek Konopczyński – klarnet, Mirosław Skowroński – perkusja, Fryderyk Stankiewicz – piano, Irena Wierusz – skrzypce, Marek Gwiaździński – piano, Zenon Rogala - akordeon i Piotr Michera - skrzypce.

Współpraca i konsultacje: Nina Latosińska, Mariusz Łubyk, Alina Poręba i Zbigniew Witkowski. Scenografia autorstwa Jarosława Romaniuka. Kierownictwo produkcji: Zofia Borowiak. Nagłośnienie i światła: Dariusz i Krzysztof Krzyżaniakowie. Ekipa filmowa pod kierunkiem Jerzego Ważnego. Współpraca realizacyjna: Milana Czechowska, Marcin Galant, Jerzy Matyjasz, Krystyna Miklas, Małgorzata Mrowiec, Andrzej Mrowiec, Leszek Pilich, Krzysztof Płociński, Tadeusz Wielgosz, Zbigniew Zaidlewicz, Mieczysław Zaremba i Irena Zawadzka.

ALBUM - kliknij tutaj  Fot.: Nowe Fakty Kaliskie - MIK

3 grudnia 2012

Ekscelencja, ks. dr Edward Janiak - biskup kaliski, na specjalnej audiencji przyjął przedstawicieli Stowarzyszenia Asnykowców: prezesa Adama Borowiaka, sekretarza Krzysztofa Abrama i Zofię Borowiak - członka zarządu. Delegaci poinformowali o dziejach organizacji absolwentów najstarszej kaliskiej szkoły, przyszłorocznych zamierzeniach i zbliżającym się XVII Zjeździe Wychowanków Gimnazjum i Liceum im. Adama Asnyka. Ksiądz Biskup przyjął zaproszenie do przewodniczenia uroczystej koncelebrze przyszłorocznej zjazdowej mszy św. Z zainteresowaniem zapoznał się z ofiarowanymi asnykowskimi wydawnictwami obiecując uważną lekturę.

14 grudnia 2012

W hali Ośrodka Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji przy ul. Łódzkiej odbył się – we wspaniałej, godnej wielkiej imprezy oprawie – jubileuszowy dwudziesty piąty mecz koszykówki Asnykowcy – Jagiellonowie, zakończony, podobnie jak w kilku poprzednich latach, asnykowskim zwycięstwem 58:46. Sukces ten sprawił, że w bilansie dotychczasowych podkoszowych spotkań absolwenci naszej szkoły już po raz szesnasty zdobyli puchar im. Kazimierza Paszyna. Również rozegrany po raz siedemnasty mecz uczniowskich drużyn Liceów im. Adama Asnyka i im. Mikołaja Kopernika przyniósł zwycięstwo asnykowcom 21:15 (aktualny bilans potyczek – 9:8 dla naszych).

Wśród licznej, sympatycznej, niezwykle gorąco dopingującej koszykarzy publiczności, którą stanowili głównie absolwenci i uczniowie obu najsławniejszych kaliskich szkół, była jak zawsze bardzo serdecznie witana sędziwa żona niezapomnianego asnykowskiego profesora i trenera, pani Leokadia Paszyn, a także goście – honorowy patron jubileuszowego meczu prezydent miasta Kalisza Janusz Pęcherz, wiceprezydenci Dariusz Grodziński i Jacek Konopka oraz senator Rzeczypospolitej Witold Sitarz, dyrektorki obu liceów – im. Adama Asnyka, Elżbieta Karpisiewicz i im. Mikołaja Kopernika, Elżbieta Steczek-Czerniawska. Byli też członkowie rodziny profesora Paszyna: synowie Krzysztof oraz Jarosław z żoną Małgorzatą i dorosłymi już dziećmi Marcinem i Joanną. Natomiast inicjatorów, a zarazem organizatorów tej imprezy, Fundację im. Kazimierza Paszyna, wspierali: prezes Stowarzyszenia Wychowanków Gimnazjum i Liceum im. Adama Asnyka – Adam Borowiak i prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły Dwojga Imion, Liceum im. Anny Jagiellonki / im. Mikołaja Kopernika – Anna Utecht.

Autorami naszego zwycięstwa w tym jubileuszowym meczu byli: Grzegorz Gmyrek, Tomasz Nowak, Paweł Tyma, Tomasz Czarnecki, Dariusz Kamzelewski, Mateusz Wojdat, Jakub Madejczyk, Dominik Ptak, Mateusz Widmański, Maciej Idczak oraz nestorzy Ireneusz Kaczmarczyk i Krzysztof Matusiak. Drużynę tę jako trener prowadził Wiesław Łukasiewicz. Zwycięzcy zdobyli dla swojej szkoły cenną nagrodę – ufundowaną przez firmę Netland Computers Marcina Przygodzkiego, wielofunkcyjną laserową drukarkę z pełnym wyposażeniem.

Prowadzony przez Grzegorza Kulawinka zespół Jagiellonów stanowili: Janusz Zalewski, Łukasz Wilczyński, Szymon Sobczak, Miłosz Pijański, Dawid Wilkaniec, Bartek Ciszewski, Adam Kleśta, Mateusz Kostecki, Adam Świniarski i Bartek Kuczyński – zdobywca 16 punktów oraz statuetki dla najlepszego strzelca meczu. W pojedynku uczniowskich drużyn (zespół Kopernika prowadziła Anna Michalska, zaś Asnyka Łukasz Zając) najskuteczniejszym strzelcem okazał się zawodnik zespołu pokonanych kopernikowców Piotr Otwiaska, który zdobył 8 punktów.

Sędziami obu meczów byli Radosław Nowaczyk i Waldemar Olszyna, a gorącym, będącym „od zawsze” przy mikrofonie, komentatorem – asnykowiec, red. Zbigniew Kościelak.

Na znakomitą, prawdziwie odświętną atmosferę tej jubileuszowej imprezy złożyły się nie tylko sportowe atrakcje. Były tu bowiem również artystyczne popisy dziewcząt z prowadzonego przez Violę Wacowską (absolwentkę Asnyka) zespołu Jagiellonki Dance oraz asnykowskiej grupy tanecznej. Ponadto efektowny pokaz ćwiczeń zaprezentowali uczniowie Liceum im. Adama Asnyka z mundurowej klasy realizującej program Ares. Były dyplomy z podziękowaniami dla – także tych zasłużonych w dziejach – zawodników, poczęstunki (wafelki, herbatniki i napoje) oraz nagrody ufundowane przez Grupę Kapitałową Colian S.A. Jana Kolańskiego i przez Fundację im. Kazimierza Paszyna. Szczególnie efektowny słodki akcent jubileuszu stanowiły okazałe torty ufundowane przez dyrekcje obu zaprzyjaźnionych szkół.

W dniu meczu dyrektor Elżbieta Karpisiewicz z delegacją uczniów Asnyka złożyła kwiaty na grobie profesora Kazimierza Paszyna, który spoczywa na kaliskim cmentarzu komunalnym. Tegoroczną memoriałowo-sportową imprezą młodzież liceum przy ul. Grodzkiej żyła już od początku roku szkolnego. Zorganizowano konkurs na meczowy plakat (laureatami zostali: Martyna Krzywda, Dominik Niemiec i Weronika Stawieraj), a korzystając m.in. z archiwalnych materiałów Stowarzyszenia Wychowanków Gimnazjum i Liceum im. Adama Asnyka oraz z prywatnych, rodzinnych zbiorów przygotowano pod kierunkiem profesor Żanety Balcerzak bogatą, dokumentalną wystawę poświęconą profesorowi Kazimierzowi Paszynowi i dziejom dotychczasowych spotkań. Ta prezentowana najpierw w szkole ekspozycja została przeniesiona do holu Ośrodka Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji, stanowiąc bardzo piękne wprowadzenie do jubileuszowego 25. meczu Asnykowcy – Jagiellonowie.

Rewanż odbędzie się we wrześniu 2013 roku w ramach XVII Zjazdu Asnykowców.

ALBUM - kliknij tutaj  Fot.: Zbigniew Witkowski

22 grudnia 2012

Na cmentarzu św. Wawrzyńca we Wrocławiu, z licealnym sztandarem, pożegnaliśmy naszego kolegę prof. dr. hab. med., dr. h.c. Stanisława Iwankiewicza, absolwenta z 1937 roku, Honorowego Obywatela Miasta Kalisza. Stowarzyszenie Asnykowców reprezentowali: prezes Adam Borowiak, sekretarz Krzysztof Abram i Jan Mak. Obecny był także zamieszkały we Wrocławiu, nasz senior, kol. Stanisław Krzysik, maturzysta z 1935 roku. Wzruszające wspomnienie o zmarłym Profesorze wygłosił Zenon Prętczyński, uczeń Liceum im. Adama Asnyka w latach 1938/1939.

ŻYCIORYS  STANISŁAWA  IWANKIEWICZA