Kronika
Stowarzyszenia „Asnykowców” - rok 1994
- 6 stycznia 1994 r. - według listy obecności w
uroczystości "opłatkowej" uczestniczyło 99
osób. Każdy z obecnych otrzymał najnowszy Biuletyn
Informacyjny, po raz pierwszy w broszurowym wydaniu.
Przy okazji, staraniem kol. Adama Borowiaka, sekretarza
i autora, biuletyn rozesłano do ponad 1300 koleżanek i
kolegów, których adresy znajdują się w naszej
komputerowej ewidencji. "Opłatek"
zorganizowaliśmy w "Wanatówce", co nie
wszystkim się spodobało. Miłym akcentem był występ
kolędowy dzieci ze Szkoły Podstawowej Nr 1. Życzenia
dla naszej asnykowskiej rodziny nadesłali również -
ks. bp. Stanisław Napierała, kol.
Tadeusz
Pniewski i kol. Aleksander Braude. Wieczór
umilił kol. Marek Markowski wraz ze swoim zespołem
jazzowym.
- 30 stycznia 1994 r. - 80-lecie urodzin, naszego
duchowego przewodnika i Członka Honorowego
Stowarzyszenia, kol. Tadeusza Pniewskiego. Z tej okazji
w jego łódzkiej samotni przy ul. Piotrkowskiej składają
wizytę Leszek Bladowski, Adam Borowiak, Józef
Jaworowicz, którzy przekazali jubilatowi życzenia od
całej "asnykowskiej" rodziny.
- 12 lutego 1994 r. - XII Bal Asnykowców w
"Prośnie", zaszczycony obecnością wojewody
kaliskiego Eugeniusza Małeckiego, który nie bez powodu
w tym właśnie gronie wręczył Michałowi Osiadaczowi,
naszemu przyjacielowi ze Lwowa, "Akt uznania za
obywatela polskiego".
- 19 marca 1994 r. - V Walne zebranie
sprawozdawcze naszego Stowarzyszenia zwołane do klubu
"Pod Muzami". Obecnych było 69 koleżanek i
kolegów, wśród nich przedstawiciele środowisk -
poznańskiego i wrocławskiego. Uczczono pamięć
niedawno zmarłych naszych profesorów, śp. Janiny
Wojciechowskiej i Jana Szkudlarka. Jednogłośnie przyjęto
sprawozdanie Komisji Rewizyjnej wraz z wnioskiem o
udzielenie absolutorium zarządowi Stowarzyszenia za
działalność w okresie sprawozdawczym. Zdecydowano
wydać na XIV Zjazd w 1998 r., drugi tom "Szkoły
Kaliskiej". Wśród innych uchwał jednomyślnie
postanowiono: "z wielką atencją i aprobatą
poprzeć wniosek zarządu, adresowany do Rady Miejskiej,
o uznanie profesora
Józefa
Garlińskiego godnością "Honorowego
Obywatela miasta Kalisza". Ponadto uchwała
akceptuje projekt organizacji zimowych zawodów w
narciarstwie alpejskim i z uznaniem odnosi się do
kronikarskiej dokumentacji fotograficznej prowadzonej
przez kol. Jerzego Bałwasa. Na temat dyscypliny opłacania
składek, to co zawsze - beznadziejnie, aczkolwiek ich
wysokość jest corocznie demokratycznie ustalana. Po
obradach, odpustowy obiad - wszak to św. Józefa.
- 26 kwietnia 1994 r. - umiera kol. Tadeusz
Pniewski, już do nas nie przyjedzie, nie napisze.
- 4 maja 1994 r. - pogrzeb śp. Tadeusza
Pniewskiego. Przy trumnie w łódzkim kościele Podwyższenia
św. Krzyża pochylamy sztandar Liceum im. Adama Asnyka
w Kaliszu. Stowarzyszenie reprezentują koledzy Jerzy
Borowiak, Leszek Bladowski, Adam Borowiak i Szczepan
Pietrzak. Złożenie do grobu następuje na cmentarzu w
Otwocku, w kwaterze żołnierzy AK.
- 14 maja 1994 r. - uroczystość nadania
Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej w Kaliszu imienia
Alfonsa
Parczewskiego, jednego z najwybitniejszych
wychowanków Gimnazjum, badacza kultury serbo-łużyckiej,
rektora Uniwersytetu im. Stefana Batorego w Wilnie.
Stowarzyszenie reprezentowali kol. kol. Adam Borowiak i
Marek Kiersnowski.
- 18 maja 1994 r. - 95 urodziny Witolda
Jarnutowskiego, wszechświatowego seniora asnykowskiej
rodziny.
- 30 maja 1994 r. - umiera nasz stowarzyszeniowy
kolega Józef Skotarski.
- 3-5 czerwca 1994 r. - koledzy, którzy 25 lat
wcześniej szczęśliwie zdali egzamin maturalny,
zorganizowali zlot swojego rocznika. Nadzwyczaj wysoka
frekwencja. Wszystko było: uroczyste otwarcie, festyn
sportowy, obiad z profesurą w szkole, bal na "Pięterku"
i msza w katedrze też, a podsumowanie przy piwie w KTW.
- 9 czerwca 1994 r. - mały jubileusz - 50
poszerzone zebranie zarządu. Gościem zebrania był
jeden z najzacniejszych stowarzyszeniowych kolegów,
profesor Józef Garliński z Londynu, maturzysta z 1934
r., żołnierz Armii Krajowej, prezes Związku Pisarzy
Polskich na Obczyźnie, który podzielił się
refleksjami i doświadczeniami ze swojego przebogatego
życia.
- 10 czerwca 1994 r. - niezwykły dzień, bogaty
w radosne wydarzenia. Najpierw spotkanie prof. Józefa
Garlińskiego z asnykowską młodzieżą - niemal dokładnie
w 60-lat od matury przekracza progi swojego Gimnazjum.
Po tym nadzwyczajnym spotkaniu wizyta w Radio
"Centrum", a następnie w kaliskim Klubie Międzynarodowej
Prasy i Książki rozmowa Profesora z kaliszanami. W
godzinach popołudniowych z okazji Święta Miasta
wielka gala w kaliskim Ratuszu. Prof.
Józef
Garliński otrzymuje godność "Honorowego
Obywatela miasta Kalisza". Dziękując Radzie
Miejskiej za ten zaszczyt, mówi, że "nie byłoby
tego wyróżnienia, gdyby nie młodsi o pokolenie
koledzy "asnykowcy", którzy z tym wnioskiem
wystąpili". Wieczorem na świątecznym koncercie
Adama Makowicza w Centrum Kultury i Sztuki.
- 11 czerwca 1994 r. - wraz z kol. Józefem Garlińskim
na wypoczynku w Gołuchowie. Jesteśmy podejmowani przez
panią Danutę Marek, kustosza muzeum zamkowego. Spacer
po parku i odwiedziny Muzeum Leśnictwa. Po obiedzie
powrót do Kalisza. Raz jeszcze zajeżdżamy do naszego
Liceum, gdzie akurat odbywa się kolejny zlot
niegdysiejszych maturzystów, tym razem świętujących
20. rocznicę tego wiekopomnego wydarzenia.
- 25 lipca 1994 r. - od tego dnia poczynając,
regularnie w każdy ostatni poniedziałek miesiąca, o
godzinie 11. 30. na falach Radia "Centrum"
emitowana jest audycja "W asnykowskim kręgu",
autorski program redagowany przez kol. Helenę Mnich i
kol. Marka
Sierakowskiego. Wreszcie mamy kawałek
swojego radia. Przystąpiliśmy do Kaliskiej Fundacji
im. Kazimierza Paszyna. Wiceprezes kol. Mirosław
Zaleski, upoważniony został do reprezentowania
Stowarzyszenia w Radzie Fundacji.
- 11 września 1994 r. - jak w poprzednich latach
świętowaliśmy, tym razem, 156 rocznicę urodzin Adama
Asnyka. Złożyliśmy kwiaty pod pomnikiem naszego Adama
i tablicami pamiątkowymi, po czym w katedrze św. Mikołaja,
z pocztem sztandarowym, uczestniczyliśmy we mszy św. w
intencji naszych profesorów i kolegów. Towarzyskim i
kulturalnym dopełnieniem tej koleżeńskiej niedzieli
było spotkanie w kaliskim MPiK-u, gdzie poezje Asnyka
prezentowała młodzież z klubu Kaliskiej Spółdzielni
Mieszkaniowej.
- 15 września 1994 r. - prezes kol. Jerzy
Borowiak wraz ze skarbnikiem, kol. Tadeuszem Krawczyńskim,
realizując uchwałę V Walnego zebrania sprawozdawczego
Stowarzyszenia, podpisują z Kaliskim Towarzystwem
Przyjaciół Nauk, reprezentowanym przez prezesa
Krzysztofa
Walczaka i skarbnika Kazimierza Matusiaka,
umowę dotyczącą przygotowania autorskiego i
redakcyjnego oraz wydania dzieła pt. "Szkoła
Kaliska" - t. 2. Nauczyciele i Wychowankowie".
Termin zakończenia całości wyznaczono na maj 1998 r.
- 18 września 1994 r. - jak przyjemnie, to już
VII Samochodowy rajd "asnykowców". Rekordowa
ilość zgłoszeń, 40 załóg, czyli 158 osób. Trasa
Kalisz - Chocz - Gizałki -Śmiełów - Raszewy - Ciążeń
-Kalisz. Po drodze niespodzianki, utajniony pomiar prędkości
i mierzenie drogi hamowania, próby sprawnościowe dla
kierowców i konkursy dla dzieci. Zwiedzanie zespołów
pałacowych w Śmiełowie i Ciążeniu, wspólny obiad w
Raszewach. Zakończenie u kol. Zbigniewa Białka na
przystani na Szałe. Drewna na ognisko nazwoził kol.
Marek Pertkiewicz, kiełbasą dzielił kol. Szczepan
Pietrzak, na akordeonie przygrywał kol. Marek Gwiaździński,
a rajd wygrał kol. Bogdan Ptak. Nad całością czuwał
komandor, kol. Krzysztof Kaźmierczak.
- 24 września 1994 r. - w naszym imieniu życzenia
III Zjazdowi Absolwentów Technikum Samochodowego w
Kaliszu przekazał prezes kol. Jerzy Borowiak.
- 26 września 1994 r. - wojewódzka inauguracja
roku kulturalnego 1994/95 połączona z uroczystością
otwarcia Centrum Rysunku i Grafiki im. Tadeusza
Kulisiewicza. Przy tej okazji Wojewoda Kaliski wyróżnia
zasłużonych w działalności kulturalnej w minionym
sezonie, wśród nich Stowarzyszenie Wychowanków i
Gimnazjum im. Adama Asnyka w Kaliszu.
- 21 października 1994 r. - wieczór autorski
kol. Ryszarda Nałęcza, mieszkającego w Warszawie, na
co dzień z-cy szefa redakcji krajowej Polskiej Agencji
Prasowej. Kol. Nałęcz pisze, komponuje, śpiewa, gra
na paru instrumentach i to wszystko sam. Nie chcąc być
posądzony "Bóg wie o co", do pomocy zaprosił
swojego klasowego kolegę, Marka Sierakowskiego i aktorów
Macieja Grzybowskiego i Janusza Grendę, na klawiszach
wspomagał Janusz Wodniczko, a wszystkim rządziła kol.
Helena Mnich. Zdarzyło się to w "Ba-Ba-Lou".
- 3 listopada 1994 r. - 55 zebranie otwarte zarządu
muzycznie przyozdobił Henryk Siuda,
multiinstrumentalista, tegoroczny laureat nagrody
Wojewody Kaliskiego.
- 25 listopada 1994 r. - niezmordowany kol.
Ryszard Pawlik organizuje wieczór koleżeński w "Paradaisie"
d. "Adria". Stoły w podkowę, orkiestra
doborowa, bufet obficie zaopatrzony, wszyscy razem.
- 1 grudnia 1994 r. - W klubie "Pod
Muzami", śpiewała dla nas jazzowe przeboje Ewa Żak,
aktorka Teatru Współczesnego we Wrocławiu, której
towarzyszył na instrumentach klawiszowych kol. Marek
Markowski.
- 3 grudnia 1994 r. - to już nie do zniesienia,
przegrywamy w kolejnym meczu o puchar im. Kazimierza
Paszyna z "Jagiellonami" wychowankami III
Liceum im. Mikołaja Kopernika d. Anny Jagiellonki,
wynik 49:47 dla nich. Tym razem głównym organizatorem
tej pięknej imprezy były Kaliska Fundacja im.
Kazimierza Paszyna, a nagrodę monitor komputerowy,
ufundował "Głos Wielkopolski".
- 10 grudnia 1994 r. - umiera nasza Pani Profesor
Krystyna
Tustanowska z.d. Findeisen, nauczycielka języka
angielskiego kilkudziesięciu roczników "asnykowców",
żołnierz Armii Krajowej, wpisana do księgi "Zasłużonych
dla miasta Kalisza".
- 14 grudnia 1994 r. - uroczysta msza św. żałobna
w intencji śp. Krystyny Tustanowskiej w kaliskiej
bazylice św. Józefa. Jesteśmy ze szkolnym sztandarem.
W naszym imieniu słowa pożegnania wygłasza wiceprezes
Stowarzyszenia, kol. Leszek Bladowski. Kalisz żegna
Panią Profesor słowami wiceprezydenta miasta, Artura
Żłobińskiego.
- 22 grudnia 1994 r. - sztandarem szkolnym żegnamy
zmarłego kol. Marka Kiersnowskiego, od dziesięcioleci
związanego z naszym ruchem, współzałożyciela
Stowarzyszenia, w 1949 r. skazanego na 6 lat więzienia
za działalność niepodległościową w konspiracyjnym
Związku Słowiańskim, a następnie Hufcach Wolnej Słowiańszczyzny.
|